Ogromnie lubię plakaty łódzkiego Muzeum Włókiennictwa. Jeśli jest się zapisanym do newslettera, z każdym mailem przychodzi jeden, za każdym razem inny i zawsze ciekawy. Przy okazji ostatniej wizyty w muzeum postanowiłam zapytać, czy przypadkiem nie ma ich w sprzedaży - chętnie widziałabym któryś na swojej ścianie.
Niestety. Plakatów nie ma. Ale za to są pocztówki! W liczbie ponad czterdziestu, po złotówce za sztukę. Kupiłam kilka na pocieszenie, zawsze to coś. :)
Autorem wszystkich prac jest Mirosław Owczarek.
Any patterns? Got them many :)
Blots usual... and unusual
(w roli niezwykłych plam występuje tkanina Strzemińskiego - przyp. Aire)
Provocative in vogue
in the boat
Fajne? Pełna galeria plakatów znajduje się na stronie muzeum.
Dla mnie super. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby któryś wylądował u mnie na ścianie.
OdpowiedzUsuńJeśli tak się stanie, na pewno będziesz zadowolony ;)
UsuńPlakaty w większości urzekające. Mam nadzieję, że się mylę, ale obecnie sztuka polskiego plakatu nie jest już intensywnie rozwijana, a szkoda.
OdpowiedzUsuń